Nietypowy poradnik

„Wielki ogarniacz życia, czyli jak być szczęśliwym nie robiąc niczego”

Pani Bukowa przez wielu uznawana jest za polską wersję Bridget Jones. Największa jej aktywność przekłada się na wszelkiego rodzaju social media, takie jak Facebook czy Instagram. Kojarzona jest głównie z zabawnymi memami, inspirowanymi kobiecą codziennością.
Pisarka nadała sobie taki pseudonim na cześć postaci z Muminków, Buki. Jej zdaniem wywołująca u wielu osób skrajne emocje figura jest jednocześnie najlepszą z całej animacji.

źródło:https://molemole.com/wielki-ogarniacz-zycia-czyli-jak-byc-szczesliwym-nie-robiac-niczego-pan-buk-mm1154807341.html

Pani Bukowa, jak sama podkreśla, uwielbia pizzę, wino i oczywiście słodkie, niczym niezakłócone lenistwo. Wszechogarniający brak samodyscypliny i życiowa dezorganizacja to jej znaki rozpoznawcze.
Pomoże wytrwać każdej będącej w potrzebie osobie w nawet najbardziej restrykcyjnej diecie. Udowodni również, że jak bardzo można zestresować się… kolorowanką antystresową.

Warto także wspomnieć o tym, że Pani Bukowa samodzielnie wykonuje ilustracje do swoich książek, tak więc oryginalny wygląd postaci to wynik wielu kreatywnych procesów twórczych.
Ale przejdźmy do kwestii związanych bezpośrednio z treścią jej książki. Pani Bukowa żyje dokładnie tak, jak niemal każda współczesna kobieta. Każdego wieczoru postanawia, że od jutra diametralnie odmieni swoje życie. Pragnie gubić zbędne kilogramy w tak ekspresowym tempie, w jakim traci pieniądze i cierpliwość. Stara się korzystać z życia, a jednocześnie dąży do uzyskania jakiejkolwiek stabilizacji.

Czego jest w stanie dokonać?
Jej cenne porady pomogą każdemu poukładać życie na nowo. Stać się lepszą wersją samej lub samego siebie (moim skromnym zdaniem pierwszy poradnik autorstwa Pani Bukowej był kierowany przede wszystkim do kobiet, ale porzućmy seksizm i stereotypy! To cenne źródło wiedzy także dla panów!).


Przez niemal całą akcję książki jej autorka tłumaczy, że nie robienie niczego produktywnego jest źródłem szczęścia i duchowego spokoju. Dodatkowo udowadnia, że nawet coś, co początkowo wydaje się być największą życiową porażką, może stać się przyczyną wielu korzyści.

Moje wrażenia
Na samym początku byłam sceptycznie nastawiona do tej książki, ponieważ odniosłam wrażenie, że promuje ona brak walki o poprawę swojego losu. Takie poddawanie się rwącemu nurtowi, podczas gdy, moim skromnym zdaniem, życie to nieustanna walka i szkoła przetrwania. Jednak po jej przeanalizowaniu doszłam do pewnego bardzo istotnego wniosku – lenistwo i dezorganizacja wcale nie muszą być znakami rozpoznawczymi nieporadnej życiowo osoby. Wprost przeciwnie. Akceptowanie obecnego stanu rzeczy, bez zbędnego analizowania każdej sytuacji oraz niegasnący optymizm to również świetny sposób walki o lepsze jutro. Samoakceptacja ma ogromny wpływ na ludzką psychikę, dlatego powinna mieć większe znaczenie niż nieustające realizowanie każdego planu.

Dalsza wędrówka Pani Bukowej
Jednak człowiek to z natury społeczne zwierzę, poszukujące drugiej połówki, wiernego towarzysza w codziennym życiu. Z tego właśnie powodu powstał „Wielki ogarniacz życia we 2, czyli jak być razem i się nie pozabijać”

źródło:https://www.taniaksiazka.pl/ksiazka/wielki-ogarniacz-zycia-we-dwoje-czyli-jak-byc-razem-i-sie-nie-pozabijac-pani-bukowa

Druga część niezwykle kreatywnego poradnika została stworzona już, jak sama nazwa wskazuje, przez Bukowy Duet. Kto czytał, ten wie, że historia zaczęła się jeszcze wcześniej, bo w momencie w którym autorka „Wielkiego Ogarniacza Życia” poznała swojego przyszłego partnera. Miało to miejsce pewnego dnia, kiedy to postanowiła udać się na rozmowę kwalifikacyjną i zareklamować samą siebie jako osobę odpowiedzialną i zrównoważoną psychicznie. No właśnie, miała. W tym konkretnym przypadku czasownik ten okazuje się być słowem kluczowym, które sugeruje „osiągnięty” skutek owych starań.

Tak więc Pan i Pani Bukowa, po wielu wzlotach i upadkach postanawiają wspólnie stworzyć kontynuację wielkiego dzieła o samoakceptacji i kulcie lenistwa. Dzięki temu zabiegowi możemy spojrzeć na pewne sytuacje z dwóch stron i zrozumieć, że lenistwo nie jedno ma imię.
Dowiemy się, jak bycie w poważnym związku zmieniło i tak już wystarczająco zdezorganizowany świat Pani Bukowej. Być może poznamy pytanie na odwieczne, dręczące wiele par pytanie: „Jak być razem i się nie pozabijać?”

Ale nie jest to koniec twórczości obdarzonej niecodziennym poczuciem humoru pisarki ukrywającej się pod niecodziennym pseudonimem.
W listopadzie ubiegłego roku pojawiła się kolejna książka autorstwa Bukowego Duetu- „Wielki Ogarniacz Pracy, czyli jak robić i się nie narobić”. Już sama nazwa wskazuje, że tym razem zostaniemy przeniesieni na wyższy poziom lenistwa i samoakceptacji w sferze zawodowej. Tutaj dowiemy się, w jaki sposób NIE starać się o podwyżkę, jak NIE drukować firmowych dokumentów, jak NIE rzucać pracy, jak się NIE dogadywać ze zleceniodawcą… Generalnie, jest to taki przewodnik po wszystkich tych rzeczach, których w miejscu pracy zdecydowanie robić NIE wolno.

źródło:https://www.goodreads.com/book/show/48570253-wielki-ogarniacz-pracy-czyli-jak-robi-i-si-nie-narobi

Cenne źródło wiedzy dla każdego niezadowolonego ze ścieżki, na jakiej obecnie znajduje się jego kariera pracownika. Być może po przeczytaniu tej książki nie uzyskacie upragnionej (i jakże potrzebnej do godnego życia) podwyżki. Być może nie uzyskacie niezbędnej w każdym biurze zdolności kontrolowania drukarki. Być może nie uda się wam porzucić starej pracy i zamienić ją na lepszą, bardziej satysfakcjonującą. Ale z całą pewnością pomoże wam pogodzić się z chwilowymi (lub rozłożonymi na wiele lat) zawodowymi niepowodzeniami oraz zaakceptować swoją nieudolność w kwestii dokonywania wszelakich zmian.

Dodaj komentarz

Design a site like this with WordPress.com
Rozpocznij